czwartek, 21 kwietnia 2016

Wywiad z blogerem: Klaudiusz Leman

Chcę Wam przedstawić nową serię na blogu, która będzie się ukazywała raz w tygodniu (o ile moi współpracownicy pozwolą!). Będą to wywiady z blogerami. W Internecie jest tyle cudownych blogów z niewystarczająco dużą liczbą wyświetleń, że nie mogłam tego przeboleć i postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Pozwólmy blogerom się pokazać! Każdy ma coś do powiedzenia i ja daję autorom taką możliwość!
Ale do rzeczy!

Osobą, która pójdzie na pierwszy ogień jest Klaudiusz Leman. Klaudiusz pisze bloga lifestylowego, na którym pojawiają się naprawdę różnorodne wpisy. Od recenzji książek po przepisy na pyszne dania. Przyznam szczerze, że trochę oszukuję, bo z Klaudiuszem znamy się osobiście i postanowiłam z nim przeprowadzić pierwszy wywiad, bo wiedziałam, że mnie nie zawiedzie. W każdym bądź razie, poznajcie autora bloga, którego znajdziecie pod tym linkiem: klik. 


Michalina: Skąd taki pomysł na bloga? Dlaczego akurat taka tematyka?
Klaudiusz:   Mój blog chyba nigdy nie był przypisany do danej kategorii. Kiedyś próbowałem się pod coś podpiąć, ale to by oznaczało, że muszę ograniczyć siebie. A przecież w blogowaniu chodzi o to, aby móc wyrazić siebie, być sobą. Dlatego postanowiłem, że skoro chcę dziś się podzielić z czytelnikami opinią na temat obejrzanego filmu, napiszę recenzję, jeśli mam ochotę pochwalić się przepisem na pyszne marchewkowe babeczki dodam przepis. Lubię to, że zawsze mogę napisać to co chodzi mi po głowie i nie muszę się martwić, że coś nie będzie pasować do kategorii bloga.

Michalina: Jak długo piszesz blogi? Nie tylko obecnego, ale ogólnie. Ile ich miałeś?
źródło: http://lemanklaudiusz.blogspot.com
Klaudiusz:  O jejku! Haha! Moja historia z blogowaniem sięga bodajże 2008/2009 roku. Kiedy tak teraz sobie przypominam te blogi, to aż śmiać mi się chcę. Tak, czy siak, na poważnie prowadziłem dwa blogi. Jeden zamknąłem pod koniec kwietna 2014 roku. Stało się tak dlatego, że dojrzałem do wielu rzeczy, jeśli chodzi o blogowanie, a nie chciałem usuwać czegoś co było moim pierwszym dziełem. Co więcej, miałem tam 100 obserwatorów! Dla mnie był to osobisty sukces. Jednak wiedziałem, że chcę się rozwijać i wskoczyć na trochę wyższy poziom. Postanowiłem założyć nowego bloga pod koniec kwietnia 2014 roku. Wtedy też miałem dosyć długi okres, w którym straciłem wenę, co można nazwać kreatywną depresją. Dziś wracam do blogowania ze zdwojoną siłą, dużą ilością pomysłów i wieloma projektami.

Michalina: Długo myślałeś nad założeniem bloga?
Klaudiusz  Nie myślałem w ogóle. Zazwyczaj robię coś, a potem myślę. Tak było i w tym przypadku.

Michalina: Skąd bierzesz pomysły na posty?
Klaudiusz: Powinienem teraz napisać, że inspiruję się stojąc w kolejce w markecie czy jadąc samochodem. Owszem, często tak mam, że coś genialnego mi wpadnie w takiej chwili do głowy, ale zaraz potem ucieknie, bo tego niestety nie zapisuję. Pomysły na wpisy zazwyczaj wymyślam chwilę przed napisaniem posta. To mój przepis na sukces - spontaniczność.

MichalinaW jaki sposób zdobywasz czytelników?
Klaudiusz:  Wstyd się przyznać, ale nie robię w tym celu tak naprawdę nic. Jestem leniem. Od niedawna prowadzę Facebook’a na którym dodaję informację o nowym poście i inne tego typu rzeczy. To jest mój taki pierwszy krok, aby zdobyć czytelników. Na dzień dzisiejszy nic więcej nie robię, ale po maturze zabieram się za to pełną parą! :)

źródło: http://lemanklaudiusz.blogspot.com

Michalina: Jakiego rodzaju posty zdobywają największą popularność na Twoim blogu?
Klaudiusz: Wiesz, że nawet nie wiem? Aż sprawdzę. Moment. Tak właściwie wszystkie trzymają się na podobnym poziomie, ale widać różnice w postach na temat mojego wyjazdu jako Au Pair do USA, więc mam nadzieję, że to także pomoże mi w zdobyciu czytelników. Widać na pierwszy rzut oka, że temat Aa Pair cieszy się dużą popularnością. To jest coś, co jest obecnie na topie, jeśli chodzi o mojego bloga. Dopiero zaczynam pisać na ten temat, ale wszystko się rozwinie, kiedy w końcu wcielę moje plany w życie.

Michalina: Przygotowujesz się jakoś do pisania posta? W jaki sposób?
Klaudiusz: Nijak. Naprawdę. Nie przygotowuję się. Po prostu zaczynam pisać i jeśli w trakcie potrzebuje jakiś dodatkowych informacji to zasięgam porady wujka Google albo przyjaciół. Jednak owszem, jest kilka takich postów na blogu, do których się przyłożyłem, ponieważ wymagały ode mnie wiele pracy. Na przykład post o serialach zabrał mi sporo czasu, ponieważ musiałem przede wszystkim obejrzeć daną pozycję, streścić serial i opisać swoje wrażenie, a także porobić masę grafik. Opłacało się. Posty z przepisami też wymagają sporo pracy, ponieważ muszę coś przygotować i porobić zdjęcia. Oczywiście to wszystko jest przyjemnością. Nie mniej jednak nierzadko zabiera trochę czasu, wymaga dłuższych przygotowań.

MichalinaNajbardziej czasochłonny post na blogu? Co zajęło tyle czasu?
Klaudiusz:  Tak jak wspomniałem wyżej, był to post o serialach, które oglądam. Wymagał ode mnie wiele pracy. Stworzenie grafiki, opis i recenzja. Pracowałem nad nim dobre kilka dni. Jednak bez wątpienia było warto, bo jestem z niego dumny. Nie wypuściłbym czegoś, z czego nie byłbym w stu procentach zadowolony.

Michalina: Czym zajmujesz się poza blogowaniem? Uczysz się, pracujesz? A może poświęciłeś się blogowi w stu procentach?
Klaudiusz:  Jak na razie się uczę, jestem w klasie maturalnej. Później zamierzam pracować. Może kiedyś, kiedy blog stanie się bardziej popularny i będę chciał go rozwijać, na pewno pomyślę o tym, aby stał się on moim źródłem utrzymania. Byłoby wspaniale móc połączyć to, co kocham robić z pracą. Myślę, że to jest marzeniem każdego blogera, który traktuje swoje hobby poważnie. 

źródło: http://lemanklaudiusz.blogspot.com

Michalina: Jakie blogi lubisz czytać? Podobne do swojego, czy zupełnie inne?
Klaudiusz: Tutaj mam różnie. Zależy od dnia, mojego samopoczucia i tego, co w danej chwili mnie interesuje, czego chciałbym się dowiedzieć. Niemniej jednak mam kilka blogów, które lubię czytać regularnie, zawsze, gdy pojawi się nowy post. Są one o zróżnicowanej tematyce. Jeden dotyczy spraw codziennych, a drugi organizacji życia i produktywności.  Moja lista czytelnicza zawiera naprawdę dużo różnych pozycji. Każda z nich jest inna, ale tak samo interesująca. 

Michalina: Jakie posty najbardziej lubisz pisać, a jakie czytać? Twoje wybory się pokrywają?
Klaudiusz: Czasami tak. Pokrywają się, ale zdarza się, że  czytam coś i stwierdzam, że chyba nie potrafiłbym poruszyć jakiejś tematyki na moim blogu, że to chyba jednak nie jest dla mnie. Kto wie może kiedyś będę bardziej odważny i wyjdę poza moją strefę komfortu. 

Michalina: Traktujesz bloga jak hobby, czy zamierzasz kiedyś powiązać z nim swoje życie zawodowe? Myślisz, że to jest w ogóle możliwe?
Klaudiusz: Jak wspomniałem wyżej, możliwe, że kiedyś będę chciał traktować bloga jako pracę, bo uwielbiam to robić. Wszystko zależy od tego jak będzie się rozwijał blog i ile będę wkładał w niego pracy i czasu. Mówiłem również o tym, że myślę, że każdy poważny bloger chciałby utrzymać się ze swojej pasji. Uważam także, że jest to całkiem możliwe. Jest przecież sporo blogerów, którzy potrafią wyżyć z pisania, a ich strony wcale nie tracą na wartości.

Michalina: Zamierzasz kiedyś przestać pisać? Mówisz sobie czasem: "Okej, po trzydziestych urodzinach zakończę to wszystko!"?
Klaudiusz: Możliwe, że kiedyś nadejdzie taki czas, jednak na dzień dzisiejszy nic takiego nie planuję i na razie nie myślę o tym, aby skończyć pisać bloga. Mam w planach raczej rozwijać się w tym kierunku i stworzyć imperium Klaudiusz. Haha! Tak naprawdę to zależy mi, żeby znaleźć ten swój złoty środek i nie zaniedbywać życia prywatnego przez bloga. Do tego chciałbym dążyć. 

Co myślicie o takiej formie? Bylibyście zainteresowani kontynuacją tej serii? Dajcie koniecznie znać w komentarzach!
No i rzecz jasna dziękuję bardzo Klaudiuszowi, że zgodził się udzielić mi wywiadu, bo wiem, że może to zająć trochę czasu. Jeszcze raz zapraszam na jego blog - tutaj: klik i do komentowania.


    

11 komentarzy:

  1. Wspaniały wywiad. Świetnie piszesz

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł na nową serię postów! Widzę, że Klaudiusz ma podobnie jak ja-nie chciał się ograniczać do pisania bloga o jednej tematyce, bo to bardzo ogranicza możliwości. Ograniczeniom mówimy "nie"! ;D

    www.kwietniowaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że wielkie bum na wywiady z blogerami, prowadzone przez kolegów po fachu wciąż rośnie. Wywiad ciekawy, no i pierwszy z płcią przeciwną, jaki czytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? Chciałam być oryginalna :(.
      Ale dziękuję w każdym razie :D.

      Usuń
  4. Fajny pomysł na serię!
    Super wywiad. Mozna sie duzo dowiedzieć. Chętnie wpadnę do Klaudiusza
    written-by-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł na serię postów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Po pierwsze bardzo ładny nowy wygląd, lubię te kolory, po drugie nie znałam bloga Klaudiusza zaraz tam zajrzę. Co prawda nie wiem czy kwalifikuję się do Twojego cyklu, ale chętnie odpowiem na pytania jakby co. O blogowaniu mogę rozmawiać godzinami.

    OdpowiedzUsuń